Las Sosnas - odsłona druga :)


Najnowszy "składak" Maxa, dobrze, że chociaż on coś robi. Ja męczę bułę nad jakąś ciekawą czołówką i już w Final Cut zrobił mi się "traffic" ;). Parę rzeczy mógłbym złożyć ale nie chcę tego puszczać bez blogowego loga. "Soon", jak mawiają starzy górale ;). Tymczasem coś z południa naszego stanu, uchwycone szklanym okiem GoPro :).

P.S. Numer z żółwiem genialny! :D