"Bez wąchania rowa" - introdukcja
Po kilku sezonach posuchy w mojej offroadowej jeździe z Maxem nastąpił impas i spotkaliśmy się, lecz tym razem na nawierzchni bitumicznej 😉. Poza tym (na szczęście) niewiele się zmieniło! Na sprawdzonych towarzyszy podróży można jednak liczyć 💪.
‹
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer