Gości bez nóg jeżdzących na "byle czym" widziałem, gościa bez ręki pomykającego supermoto też. Ale żebym spodziewał się zawodnika bez ręki na motocrossie, to już ponad moją bujną wyobraźnię. Ten film to "lektura obowiązkowa" dla baletnic co narzekają na rąbek u spódnicy. Mocne!