Towar z Austrii na dzielnicy!

Ladies and gentleman!
Jako pierwsze oficjalne źródło autoryzowane przez samego zainteresowanego, mam przyjemność donieść, że w garażu naszego kolegi Borowika zadomowił się nowy lokator :). Nie byle jaki bo pachnący nowością KTM 300 XC-W, rocznik 2012! Wygląda ponętnie i myślę, że nie ma innego wyjścia niż jeździć tak, jak się od niego oczekuje!
 Zawsze przy takiej okazji łapie mnie chcica na taką nóweczkę, to chyba normalne. Pożyjemy, zobaczymy to cudo w akcji, wtedy może coś się wydarzy :). Hey, you never know!
Niech ten sprzęt będzie dobrą wróżbą na nowy sezon :).
Grzesiek! Gumowych drzew i przyczepnych podjazdów!!!




----------------------------------------------------------------
AKTUALIZACJA!
Mucha podeptał ideały i zamówił taką samą sztukę :). Brawo! Oby dobrze służyła!

Do siego roku!!!

Na ostatni dzień starego roku zaplanowałem jakieś podsumowanie. Nie będzie ono do końca takie jak sobie wymyśliłem ale pojawi się trochę fajnych, starych zdjęć nawet z początku naszej znajomości. Będą to Glacowe zasoby, moje własne i część z enduronj.com. Nie dało rady wyrwać całości materiału, a szkoda...
 Życzę Wam wszystkiego najlepszego w nadchodzącym nowym roku. Abyście zdrowi byli, wszystko układało się Wam pomyślnie i mieli jak najwięcej powodów do radości :). Dodatkowo wszystkim nam życzę aby przyszły sezon był czymś co będziemy mogli nazwać faktycznym triumfem naszego hobby, kiedy już bezkontuzyjnie przejeździmy go na odkręconej manecie! Do siego roku!!!
A teraz pooglądajmy i powspominajmy :)...

Freeland w świetnym towarzystwie :)
... i pamiątka po Freeland ;P
Pawik z moją byłą ;P
Max jeszcze w kraju
dopieszczam brykę
pierwsza jazda z Pawikiem i Krychem
Glaca z Tomkiem na Lost Trails
"wolę zjeść koziego bobka, niż nie skoczyć gdy jest hopka"
Jadzik z Glacą
czteryseta :)
Max i Glaca na "płatnym"
żar lał się z nieba
grzanie maszyn (Baca, Jadzik, Borowik)
Pawik vel Inż. Joint
no co jest Nikoś, antyperspirant nie trzyma?
pamiętam jak dziś - chwila po tym jak Baboon puścił głośnego bąka
Inżynierze, czy Ci nie żal?
Bergen Honda w przeddzień wizyty tornada Irene :|
brudas
aż się prosi o Benny Hillka ;P
stare i dobre
dziadek Antoni
z DJ'em
dwa katoomy w Caravanie... ludzie pukali się w głowy :)
"worek", znaczy VOR
"Kuśka" jak spod igły :)
lustereczko, powiedz przecie, kto jest najszybszym VORowcem na świecie? :P
dojazd do pustyni spod motelu, pamięta to ktoś?
przemakam ale nie wymiękam :)
strong & proud
WTF???
z Krychem na pustyni, wtedy wróciłem ze złamanym kulasem :(
Glaca jeszcze na niebiesko
młody wilk
kuku się zrobiło, he?
na rozkładówkę jak znalazł ;P
szarańcza w szwagrowym obiektywie
Mucha lubi latać tak jak rybka lubi pływać :)
pamiątkowe zdjęcie, obrażenia kolegi mogą poczekać :]
na spacerze w ogrodzie botanicznym ;)
niedzielni turyści
zawsze chciałem mieć takie "coś"
jak się dbało to się miało :)
Nick i chłopaki spoza Łomży - Edison, Anthony i Christian
Old Bridge Twp - miał być nowy teren a wyszło tak jak zawsze ;)
samotna jazda
Brooklyn riders (dwóch panów po prawej)
Safety First!!!
złote czasy garażu
wizyta na koryto przed jazdą była obowiązkowa:)
może browarka?
wystarczająco szybko żeby za chwilę złamać żeberko :]
nocne z Pitrem rozmowy... a rano trzeba wstać... a h*j z tym! ;P
my favourite from my favourites of the past :)