To nie pierwszy raz kiedy mam problemy ze sprzęgłem w moim motocyklu. Poprzednio obrzydzały mi jazdę Katoomem. Nie wiedzieć czemu gówno ciągnęło od samego początku choć moto było praktycznie nowe, z minimalnym przebiegiem. Kombinowałem z wymianą tarcz, sprężyn, pomiary, testy i nic, ciągle to samo. Kiedy zacząłem obwiniać kosz sprzęgła skończyłem się tym przejmować bo wymiana byłaby po prostu nieopłacalna. Przeszedłem nad tym do porządku dziennego i tyle...
Na leżance w zabiegowym 😉 |
Zabolało po raz kolejny kiedy odkryłem, że coś niedobrego dzieje się z Yamahą. Pojawiło się tzw. terkotanie sprzęgła. Przy ruszaniu, kiedy tarcze zaczynają się sklejać czuć na kierownicy irytujące wibracje. Do przebiegu 6000 mil dałem mechanizmowi czas na dotarcie. Była też wizyta w serwisie ale mechanik po jeździe testowej stwierdził, że on nic nie czuje 😎. Oczywiście jak najbardziej spodziewałem się takiego wymijającego komentarza. Parłem jednak do przodu i gość stwierdził:
"OK, mogę rozebrać to sprzęgło. Jeśli znajdę usterkę to zrobię to na gwarancji ale jeśli nie znajdę, musisz zapłacić 300 dolców za serwis."
Tego też się spodziewałem i już w myślach widziałem scenariusz jak frajersko wypływa mi z kieszeni trzy stówy... Podziękowałem, życząc miłego dnia.
Przetrząsnąłem cały internet i trochę już zniecierpliwiony, postawiłem zastosować metodę siłową i po chamsku przytrzeć tarcze 😊. Zaparłem się o murek i parę minut (oczywiście z przerwami) ślizgałem się na półsprzęgle. Po pierwszej próbie miałem wrażenie, że coś to dało. Poprawiłem i dałem się ostudzić silnikowi. Po ponownym odpaleniu terkotanie jednak powróciło i zalała mnie krew 😡😆. Szybka akcja z szukaniem zestawu tarcze + sprężyny i poleciało zamówienie. Nie wyszło drogo. Dostałem komplet z uszczelką pod pokrywę, całość za jakieś $140. Oczywiście nic nie gwarantowało, że nowe części pozwolą pozbyć się tej bolączki ale zaryzykowałem. I opłaciło się. Do tej pory nie wiem co dokładnie było przyczyną bo nie mierzyłem i nie oglądałem pod mikroskopem każdego wymienionego elementu. Tak czy inaczej w tej chwili wszystko gra, akcja sprzęgła jest wzorowa a ruszanie płynne i przyjemne 💪. Czasem, jak widać, trzeba poprawić fabrykę 😉.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
UWAGA! Aby dodać komentarz nie musisz się logować. Wystarczy kliknąć na opcję Nazwa/adres URL i wpisać swoje imię lub ksywkę.
Śmiało! :)
Każdy wpis musi być zatwierdzony więc proszę o cierpliwość. To dla dobra kultury dyskusji i zachowania pewnych standardów na blogu. Innymi słowy - admin nie śpi, żeby pisać mógł ktoś ;P.