Nie ma lekko w marcu, co pogoda się porawi to znów spada temperatura i wali śnieg. Wiadomo, że w takich warunkach o jeździe trzeba zapomnieć. No chyba, że się ma naście lat i wielki zapał do zmagania się z nieprzyjazną aurą :).
Nasz młody przyjaciel Maciek nie poddaje się łatwo i hartuje swoją yamaszkę w tych ciężkich okolicznościach przyrody. Twierdzi, że miejscami trafiają się metrowe zaspy ale jak widać daje sobie z tym radę :).
Walcz i trzymaj się ciepło chłopaku! Pozdrowienia z Garfield :).
Maciej Filar, Jarosław POLSKA :) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
UWAGA! Aby dodać komentarz nie musisz się logować. Wystarczy kliknąć na opcję Nazwa/adres URL i wpisać swoje imię lub ksywkę.
Śmiało! :)
Każdy wpis musi być zatwierdzony więc proszę o cierpliwość. To dla dobra kultury dyskusji i zachowania pewnych standardów na blogu. Innymi słowy - admin nie śpi, żeby pisać mógł ktoś ;P.